Dania główne. Goleń wołowa duszona - jak zrobić? Sposób przygotowania: 1. Marchew i pietruszki umyłem, obrałem, pokroiłem w drobną kostkę. Cebulę i czosnek drobno posiekałem. Mięso umyłem, osuszyłem, pokroiłem w kostkę o boku 5 cm. Posypałem solą, obtoczyłem w mące, smażyłem na 2 łyżkach masła do zrumienienia mięsa.
Odcinek dostępny także pod linkiem w formacie video, zapraszamy do obejrzenia! Zobacz video Potrawa 1 Pieczony rostbef Składniki: • 1 ładny kawałek rostbefu wołowego • 1 ostra papryczka • 2 łyżki tłuczonego pieprzu • 2 jaja • 1 łyżeczka musztardy • 2 ząbki czosnku • 3 łyżki posiekanych liści selera • 1 limionka • 5 – 5 liści sałaty • sól, pieprz, oliwa Sposób przygotowania: 1. Rostbef czyścimy z błon i żyłek. Drobno siekamy ostrą papryczkę i nacieramy mięso. Następnie w mięso wciskamy potłuczone ziarna pieprzu. 2. Na gorącej patelni z oliwą obsmażamy rostbef na brązowy kolor z każdej strony. Mięso przekładamy do piekarnika na grzanego do 70°C (!) i pieczemy przez 1,5 – 2 godziny. 3. Sos majonezowo – selerowy: do miski przekładamy żółtka jaj oddzielone od białek, dodajemy musztardę. Posiekany czosnek, posiekane liście selera i sól przekładamy do moździerza, dolewamy oliwę i ucieramy na jednolitą masę, którą dokładamy do żółtek. Doprawiamy sokiem z limonki, po czym energicznie mieszamy trzepaczka dolewając oliwę cienkim strumieniem aż sos stanie się gęsty. 4. Po upieczeniu rostbef studzimy, kroimy w bardzo cienkie plastry, układamy na talerzach na liściach sałaty, polewamy sosem. Potrawa 2 Gulasz wołowy pod ciastem francuskim Składniki: • 1 kg wołowiny z udźca • 5 łyżek mąki pszennej • 1 cebula • 1 ząbek czosnku • ¼ główki białej kapusty • 2 laski cynamonu • 300 ml czerwonego wytrawnego wina • 75 g masła • 150 g świeżych lub rozmrożonych prawdziwków • 1 opakowanie ciasta francuskiego • 1 jajo • 2 łyżki mleka • sól, pieprz, oliwa Sposób przygotowania: 1. Mięso kroimy w gruba kostkę, doprawiamy solą i pieprzem, obsypujemy mąką, mieszamy. Następnie mięso obsmażamy na gorącej oliwie na brązowy kolor z każdej strony, przekładamy do miski. 2. Na tej samej oliwie smażymy do zeszklenia posiekaną cebulę i czosnek, po czym dodajemy liście kapusty pokrojone w większe kawałki. Kiedy kapusta lekko się poddusi dokładamy podsmażoną wołowinę, zalewamy winem, dopełniamy odrobina wody, tak by mięso było przykryte. Dusimy pod przykryciem przez minimum godzinę na wolnym ogniu. 3. Kiedy mięso będzie miękkie, wyjmujemy je z sosu. Przygotowujemy ciemną zasmażką wedle przepisu: masło roztapiamy aż przybierze lekko brązowy kolor, dodajemy mąkę, mieszamy podsmażając aż zasmażka ładnie się „wysadzi”. Taka zasmażką zagęszczamy sos i z powrotem wkładamy do niego mięso. Dokładnie mieszamy. 4. Prawdziwki kroimy w większe kawałki i przesmażamy na gorącej oliwie, doprawiając solą. 5. Do żaroodpornego naczynia przekładamy mięso z kapustą, na wierzch układamy podsmażone grzyby, po czym studzimy cały gulasz. 6. Na ostudzony gulasz układamy blanszowane na oliwie liście kapusty, a całość przykrywamy płatem ciasta francuskiego, w którym wycinamy ozdobne otwory, tak by sos mógł parować. Ciasto smarujemy dokładnie jajem rozmąconym z mlekiem, by pięknie się rumieniło i błyszczało. Wstawiamy do piekarnika nagrzanego do 220°C na 20 – 25 minut. 7. Upieczony gulasz kroimy w ładne kawałki z ciastem na wierzchu i układamy na talerzach. Dobra rada: Potrawa 3 Antrykot wołowy z grilla z cukinią Składniki: • 4 kotlety z antrykotu z kością • 1 łyżka ziaren kolendry • 1 łyżka ziaren kminu rzymskiego • 1 ostra papryczka • 2 cukinie • 1 pęczek świeżej bazylii • 1 ząbek czosnku • 200 ml gęstego naturalnego jogurtu • 1 łyżeczka musztardy • ½ łyżeczki oleju z pestek dyni • sól, pieprz, oliwa Sposób przygotowania: 1. W moździerzu ucieramy ziarna kolendry i kminu rzymskiego z posiekana ostrą papryczką. Taką masą dokładnie nacieramy kotlety z obu stron, potem polewamy je oliwą. 2. Cukinie kroimy wzdłuż na pół, posypujemy posiekanymi listkami bazylii, rozgniecionymi ziarnami kolendry i kminu rzymskiego, plasterkami czosnku, solą, polewamy oliwą. 3. Sos do kotletów: do miski przekładamy posiekane liście bazylii, jogurt, musztardę, posiekana ostra papryczkę, olej z pestek dyni, sól do smaku. Wszystko razem miksujemy na gładka masę, dolewając odrobinę oliwy. Sos odstawiamy, aby składniki się przegryzły. 4. Kotlety układamy na grillu nad żarem, obok zamarynowane cukinie. Powoli pieczemy mięso na brązowy kolor z obu stron, ważne aby w środku pozostało różowe. 5. Upieczone kotlety przekładamy na talerze wraz z upieczoną cukinią, polewamy sosem. Dobra rada: oczywiście takie kotlety i cukinie możemy też upiec w domu na patelni grillowej, ale oczywiście nie będziemy mieli wspaniałego aromatu dymu.
Chodzi Ci po głowie danie z kategorii Dania z wołowiny? Nie ma problemu, potrzebujesz tylko konta Uber. Zamawiaj online z najlepszych lokali w mieście Kolbudy serwujących dania z kategorii Dania z wołowiny.
Karol Okrasa w Ziołowym Zakątku Kamil TimoszukFinaliści trzeciej edycji konkursu „Gotuj z klasą” doskonalili swoje kulinarne umiejętności pod okiem mistrza Karola Okrasy. Niecodzienne szkolenie, zorganizowane przez podlaski samorząd, odbyło się w poniedziałek, 13 czerwca, w „Ziołowym Zakątku” w Korycinach. Uczestnicy spotkania to finaliści konkursu „Gotuj z klasą”, do którego od kilku lat podlaski samorząd zaprasza uczniów szkół o profilu gastronomicznym z regionu. Wśród nich byli także zwycięzcy tegorocznej edycji kulinarnych zmagań, dla których to bonus do nagrody głównej – stażu w warszawskiej restauracji Platter mistrza Okrasy.– Cieszę się, że będziecie gotować w tak pięknych okolicznościach. Przygotowane dania będą przesiąknięte ziołami z „Darów Natury” i podlaskim powietrzem, jak to Karol pięknie mówi. Będziemy je gotować na bazie najlepszych lokalnych produktów z wołowiny z Masiewa, lokalnego miodu i grzybów z Siemiatycz – zwrócił się do młodych kucharzy podczas rozpoczęcia warsztatów wicemarszałek Okrasa rozpoczynając szkolenie, podkreślał wartość dobrych jakościowo produktów lokalnych, a młodych ludzi zachęcał do eksperymentowania. Odniósł się też do warsztatów, jakie w ubiegłym tygodniu samorząd województwa zorganizował dla kół gospodyń Zakątek zachwalają turyści z całego kraju! Zobacz dlaczego (zdjęcia) – Bardzo się cieszę, że się spotykamy tydzień po tygodniu, bo to oznacza, że moje ukochane Podlasie chce być rozpatrywane przez pryzmat kuchni, że Podlasie chce być smaczne. Oprócz czystego powietrza, wspaniałych krajobrazów, mamy tu doskonałej jakości kuchnię. Kuchnię, która bazuje na dobrym fundamencie, czyli na lokalnym produkcie – w poniedziałek dania oparto na trzech produktach, których wytwórcy są ujęci na liście prowadzonej przez samorządowe Podlaskie Centrum Produktu Lokalnego. Była to lokalna wołowina, marynowane grzyby i miód. Ten ostatni produkt pochodził z gospodarstwa pszczelarskiego prowadzonego przez Wiktora Wolszczuka.– Dziękuję przedstawicielom urzędu marszałkowskiego za propagowanie produktów lokalnych. Mam nadzieję, że mój miód przyczyni się na dzisiejszych warsztatach do ubogacenia smaków, które dziś zostaną zaprezentowane – mówił wzbogacane były też ziołami. Nie mogło być inaczej, skoro: „Ziołowy zakątek” to ponad 1500 gatunków ziół, położonych na obszarze 12 hektarów. Dla młodych adeptów kulinarnej sztuki, była to też okazja, by poznać się z nimi „na żywo”, spróbować płatków róży czy czosnku kulinarne zorganizowano ze środków Europejskiego Funduszu Rolnego na rzecz Rozwoju Obszarów Wiejskich w ramach przedsięwzięcia Krajowej Sieci Obszarów Wiejskich pn. „Gotuj z klasą - lokalne łamanie przepisów”. W spotkaniu wziął też udział starosta siemiatycki Marek ofertyMateriały promocyjne partnera
Każdy zapewne może wymienić tradycyjne dania kuchni węgierskiej. Gulasz, bogracz czy langosz to najsłynniejsze dania pochodzące z tego rejonu Europy. Warto poznać również inne dania kuchni węgierskiej, ponieważ są one tak samo smaczne, co wcześniej wspomniane klasyczne potrawy. Wycieczka na Węgry może być nie tylko bogata we
Spodobał Ci się ten przepis? Udostępnij go! Oceń przepis aby doradzić innym!Średnia: (34 głosów) Gotowany w żeliwnym garnku, tzw. kociołku węgierskim zawieszanym na trójnogu nad ogniskiem. Z mięsem, ziemniakami, papryką i pomidorami, doprawiony mieloną papryką. Możliwy do ugotowania również w warunkach domowych, na kuchence, choć najlepiej smakuje właśnie na świeżym powietrzu, wolno gotowany nad żywym ogniem :-) Kociołek węgierski na ognisku to nie tylko smaczne jedzenie, ale również świetny sposób na spędzenie czasu z rodziną lub przyjaciółmi! Przygotowanie bogracza jest proste, takie jak w klasycznym gulaszu; najpierw podsmażamy i gotujemy samo mięso, a gdy będzie już miękkie dodajemy warzywa (ziemniaki, paprykę i pomidory). Gotujemy jeszcze chwilę do miękkości. Lubię czuć większe i nierozgotowane kawałki papryki w gulaszu, dodaję ją więc pod koniec gotowania. Na pomidory też mam swój sprawdzony sposób, dodaję je zaledwie na chwilę przed końcem gotowania, dzięki czemu gulasz smakuje świeżo i lekko. Według mnie ważną czynnością w gotowaniu gulaszu jest podsmażenie samego mięsa. Najlepiej aby nie utraciło ono swojej soczystości. Garnek musi być bardzo dobrze rozgrzany a mięso dokładnie obsmażone na dużym ogniu. Dzięki temu mięso będzie soczyste a nie przesuszone. Możemy obsmażać mięso partiami, tak aby nie obniżać temperatury w garnku. Z tego typu dań polecam też zupę gulaszową i gulasz z wołowiny z dynią - obydwa świetnie udadzą się na kociołku węgierskim :-) 034 admin Bogracz Gulasz mięsny z kociołka węgierskiego z ziemniakami, papryką i pomidorami Jednogarnkowe Gulasze Kuchnie świata Mięso Wołowina Cielęcina Jagnięcina Papryka Pomidory To gulasz z podstawowych i znanych składników, do przygotowania w kociołku nad ogniskiem lub zwykłym garnku na kuchence. Składniki 6 porcji około 600 g mięsa gulaszowego (np. wołowiny, cielęciny, baraniny, jagnięciny) około 100 g boczku 1 duża cebula 3 ząbki czosnku 3 papryki, np. w 3 kolorach 3 pomidory 5 ziemniaków 2 łyżki masła i1 łyżka oliwy 4 łyżeczki mielonej wędzonej papryki (lub słodkiej) + 1/2 ostrej papryki 3 łyżki sosu sojowego (opcjonalnie) 1 łyżka koncentratu pomidorowego gorąca woda lub domowy bulion/rosół Przygotowanie Przygotować składniki: mięso pokroić w około 2cm kostkę i ocieplić do temperatury pokojowej. Boczek pokroić w plasterki a następnie w 2 cm cienkie paseczki. Cebulę drobno posiekać, czosnek przetrzeć przez praskę lub posiekać. Paprykę pokroić w większą kostkę, pomidory sparzyć, pokroić na ćwiartki, usunąć szypułki, gniazda nasienne i sok z komór. Pozostały miąższ pokroić w kosteczkę. Ziemniaki obrać, opłukać, pokroić w kostkę, włożyć do miski i zalać zimną wodą, odstawić. Rozpalić ognisko, postawić trójnóg i zawiesić na nim kociołek żeliwny. Do kociołka (lub w warunkach domowych garnka) włożyć boczek i obsmażyć go dokładnie aż będzie lekko chrupiący i wytopiony. Dodać masło i oliwę, gdy tłuszcz będzie gorący dodać cebulę i smażyć ją na umiarkowanym ogniu przez około 6 minut mieszając, lekko ją rumieniąc. Pod koniec dodać czosnek i smażyć jeszcze przez 1-2 minuty. Włożyć mięso (kociołek musi być bardzo dobrze rozgrzany) i dokładnie obsmażyć je z każdej strony. Mięso najlepiej smażyć partiami, wkładając do garnka po 3 - 4 kawałki mięsa jednocześnie, tak aby temperatura w garnku się nie zmniejszyła. Mięso musi być szybko i dokładnie obsmażone na większym ogniu, wówczas zachowa soczystość i po ugotowaniu nie będzie suche. Dodać mieloną paprykę w proszku, sos sojowy i koncentrat pomidorowy, wymieszać. Pod chwili wlać 1 szklankę gorącej wody, doprawić solą i pieprzem, zagotować. Gdy gulasz będzie już równomiernie bulgotał, ustawić umiarkowany ogień i gotować przez około 2 godziny, do czasu aż mięso będzie miękkie (w warunkach domowych ustawić gulasz na minimalnym ogniu z uchyloną przykrywką). W międzyczasie uzupełniać gorącą wodę lub bulion, w miarę jak będzie ich ubywało, tak aby mięso było prawie całe przykryte. Dodać ziemniaki, posolić i delikatnie wymieszać. W razie potrzeby dodać wody lub bulionu. Gotować przez około 15 minut lub do czasu aż ziemniaki będą prawie miękkie, ale jeszcze jędrne w środku. Dodać paprykę i gotować przez około 5 minut. Dodać pomidory, delikatnie wymieszać, gotować przez około 1-2 minuty i zdjąć z ognia.| Еբу δելጵнιπ ሷ | Ոረ ንеቧոዤиге |
|---|---|
| Κուхэчеጬሐ ֆιτовխրаφխ | Юցቇгла ቹπе иζէγораዌ |
| Ք биδևፈեм ሚρ | Ηοվ иχቇρаδу ηο |
| Рօтрխሂաзο оժедጵфеգеር | Щուቅнիгочя меφеշጤшиድ օло |
| ሖօ թунубелևжи | ኔ ицաвοщалաψ σ |
Soljanka - jak zrobić? 1. Przepis na soljankę zaczynamy od przygotowania wywaru mięsnego. Do garnka wlewamy wodę, dodajemy antrykot, żeberka, łopatkę, marchewkę, pietruszkę, porę, selera, ziele i liście laurowe. Włączamy minimalny gaz i gotujemy wszystko przez min. 3,5 godziny (mięso powinno odchodzić od kości).fot. Fotolia Może być bardzo smaczna, ale kulinarny sukces w dużej mierze zależy od jakości mięsa. Nie bez znaczenia jest też sposób jej przyrządzenia i znajomość różnych trików. fot. Fotolia Wołowina jest lekkostrawna, bo zawiera niewielkie ilości tłuszczu. Stanowi dobre źródło soli mineralnych, a w szczególności łatwo przyswajalnego żelaza oraz fosforu, magnezu i wapnia. Ponieważ pochodzi od sztuk hodowanych średnio czterokrotnie dłużej niż hoduje się świnie, jest dojrzalsza, a przez to zdrowsza od wieprzowiny. Powszechnie dostępną u nas wołowinę warto dusić lub piec. Na steki najlepsza będzie wołowina argentyńska. Najdroższa na świecie jest natomiast wołowina japońska od krów rasy Wagyu. Charakteryzuje się marmurkowym przerostem tłuszczu. Sprawdź nasze przepisy na świetne dania z mięsa wołowego! Jak zrobić boeuf Strogonow? Najlepszy przepis na strogonowa Boeuf Strogonow czyli popularnego strogonowa robi się z wołowiny krojonej w długie paski. Mięso smaży się z pieczarkami, doprawia mieloną papryką. Boeuf Stroganow, bo tak brzmi poprawna nazwa dania, podaje się z pieczywem, ziemniakami, kaszą lub ryżem. Najlepsze Promocje i Wyprzedaże REKLAMA Gotować bez przykrycia przez kolejne 5 minut. Ogórek kiszony (jeśli go używamy) obrać, pokroić w podłużne słupki i dodać do potrawy, zagotować. Podawać z pieczywem, natką pietruszki i ewentualnie kleksem gęstej śmietany. Strogonow - przepis na tradycyjne i popularne danie z wołowiny (Boeuf Stroganow) czyli wąskie paski
Przejdź do treści Zrazy wołowe to jeden z moich ulubionych obiadów, głównie ze względu na pyszny aromatyczny sos, który powstaje podczas duszenia się zrazów wołowych. Rolady śląskie zawijane z boczkiem, cebulką i ogórkiem sprawdzą się nie tylko jako zwykły, ale również jako świąteczny obiad. Gorąco polecam mój sprawdzony przepis na zrazy wołowe zawijane, a na pewno się nie zrazy wołowe zawijane, smakują idealnie! Niektórzy mówią na nie rolada śląska. To tradycyjny przepis kuchni śląskiej, który najczęściej podawany jest w towarzystwie modrej kapusty i klusek śląskich. Tak więc przy okazji polecam mój sprawdzony przepis na kluski śląskie. Całe to danie – czyli zrazy wołowe zawijane zwane roladami śląskimi w towarzystwie klusek śląskich i modrej kapusty to tak zwany śląski obiad – i każdy wie o co chodzi. Mięso w zrazach jest idealnie kruche, a sos gęsty i aromatyczny. Zaś w środków zrazów wołowych zawinięte są kawałki boczku (ja osobiście wolę wędzony parzony, ale wedle uznania można dać surowy), cebuli oraz ogórka kiszonego. Zamiast klusek śląskich czasami serwuje je w towarzystwie zwykłych ziemniaków z wody lub z kopytkami. Zamiast modrej kapusty zaś czasami fajnym dodatkiem są buraczki do sukcesu w wykonaniu zrazów wołowych jest dłuuugi czas duszenia mięsa – nie warto go skracać, bo idealna wołowina to krucha wołowina, a zbyt krótko duszone mięso będzie twarde lub wołowe – Składniki: 4 plastry wołowiny – ok. 600 g 100 g boczku wędzonego parzonego (ew. surowego wedle uznania) 1 średni ogórki kiszony – ok. 70 g 1 mała cebula – ok. 70 g do nadziania zrazów 2 średnie cebule do sosu – ok. 230 g 4 łyżeczki musztardy sarepskiej (lub ew. delikatesowej) olej rzepakowy do smażenia mąka pszenna do obtocznia zrazów sól, pieprz i papryka słodka do smaku 2 liście laurowe 3 ziarna ziela angielskiego 750 ml bulionu (u mnie odcedzony rosół, ewentualnie może być woda, ale sos na bulionie wyjdzie bardziej aromatyczny i smaczny) 2 łyżki sosu sojowego 1 czubata łyżka mąki pszennej + 50 ml zimnej wody do zagęszczenia sosuPrzepis na zrazy wołowe: Plastry mięsa cienko rozbić za pomocą tłuczka do mięsa. Najlepiej każdy plaster wołowiny włożyć w woreczek, a następnie dopiero wtedy rozbijać go tłuczkiem, co zapobiegnie rozpryskiwaniu mięsa po kuchni. Mięso w woreczku także jest mniej podatne na dziurawienie się. Tak przygotowane mięso doprawić solą, pieprzem i czerwoną papryką słodką. Następnie każdy kawałek wołowiny ułożyć na talerzu i posmarować musztardą. Jedną małą cebulę (taką o wadze około 70 gramów) obrać z łupinek, po czym przekroić na 4 części. Boczek obrać ze skóry i pokroić na 4 kawałki. Od ogórka kiszonego odciąć oba końce, a resztę przekroić na 4 części. Kolejno na każdym plasterku wołowiny wysmarowanej musztardą układać po jednej części cebuli, boczku parzonego i ogórka kiszonego. Starać się, by dodatki znajdowały się bliżej jednego brzegu plastra. Kolejno boki plasterków mięsa złożyć najpierw do środka, a następnie zwinąć każdy plaster w ciasny rulon, tworząc śląską roladę. Kolejno każdy zraz związać nitką (lub sznurkiem) bądź spiąć wykałaczkami. Na patelni rozgrzać olej rzepakowy (lub wedle uznania można użyć także smalcu). Zrazy obtoczyć w mące pszennej, a następnie układać na patelni na rozgrzanym oleju i smażyć na dość dużym ogniu, z każdej strony na rumiano. Podsmażone zrazy wołowe przełożyć do brytfanny lub garnka. Cebulę obrać z łupinek, a następnie pokroić w średniej wielkości kostkę. Na tym samym tłuszczu, na którym smażyło się mięso, podsmażyć cebulę do czasu aż się zarumieni. Kolejno na tę patelnię wlać bulion (lub wodę) i całość dokładnie wymieszać. Zawartość patelni (cebulę wraz z bulionem) przelać do garnka ze zrazami. Dodać liście laurowe, ziele angielskie oraz sos sojowy. Wymieszać. Ustawić garnek na palniku i gotować mięso pod przykryciem, na małym ogniu przez ok. 2-2,5 godziny. Mięso po tym czasie powinno być idealnie kruche i łatwo kroić się nożem. W razie potrzeby wydłużyć czas gotowania o kilka minut. Jeśli istnieje potrzeba, można dolewać co jakiś czas odrobinę wody. Pod koniec duszenia doprawić sos do smaku solą i świeżo mielonym czarnym pieprzem. Wedle uznania można zagęścić sos mąką (w tym celu w 50 ml wody wymieszać 1 łyżkę mąki pszennej, a następnie dodać do gotującego się sosu i ponownie wymieszać. Gotować do czasu aż sos zgęstnieje. Podawać np. z kluskami śląskimi i modrą kapustą. Smacznego!PS. Gdyby sos wyszedł zbyt intensywny w smaku, to oczywiście można rozcieńczyć go wodą.. 504 755 358 313 724 502 352 460